Podsumowanie - styczeń 2016

Cześć!

Styczeń nie był powalający pod względem przeczytanych przeze mnie książek.Przeczytałam ich 6 , co dało mi 938 stron ( nie licząc 46 rozdziałów na Wattpadzie, których stron nie da się policzyć)  Choć jak na mój czas wolny w styczniu to calkiem nieźle ( pozdrawiam wszystkich nauczycieli, którym przypomina się o nazbieraniu ocen pod koniec semestru ). 


1. Styczeń rozpoczęłam kończąc "Podaruj mi miłość " i  delikatnie mówiąc troszeczkę mi to zajęło . Przyznaję, że było to kiepskie rozpoczęcie roku . Byłam zaskoczona. Niestety w negatywnym sensie.  Więcej na jej temat możecie znaleźć tutaj [RECENZJA]

2. Następna książka zdecydowanie uratowała sytuację. A było to "W Śnieżną Noc" Maureen Johnson, Johna Greena i Lauren Myracle. Cudowna, zabawna i przepełniona śniegiem książka. [RECENZJA] 

3. Jako trzecią przeczytałam "The Centerville Ghost" pana Oscara Wilde'a , czyli cieniutką książeczkę z humorem . Jest ona w języku angielskim i została przeczytana w celu jego szlifowania. Choć nie było z tym wielkiego problemu. Napisana jest bardzo prostym językiem.

4. Po dwóch świetnych książkach znów przyszła pora na coś gorszego, a mianowicie na "Stary człowiek i morze" Ernesta Hemingwaya. Była to moja lektura szkolna no i cóż... Chyba nie jestem w stanie napisać o niej coś pozytywnego. Nie cierpię lektur szkolnych bo zazwyczaj sa one nudne jak flaki z olejem i moja teoria w tym przypadku  także się sprawdziła. Jedyna dobra rzecz po przeczytaniu tego opowiadania to uświadomienie sobie, że nie warto się poddawać. Jednak udało mi sie napisać coś pozytywnego . 

5. Po strasznej lekturze chyba musiałam odetchnąć od czytania bo za nic nie miałam chęci sięgnąć po kolejną pozycję. I właśnie wtedy moja przyjaciółka 'zapoznała' mnie z Wattpadem. Jeśli ktoś nie orientuje się co to, to już wyjaśniam. Jest to aplikacja na której ludzie piszą swoje amatorskie książki. Tak zaczęła się moja miłość do "Teenage Dirtbag". Mimo, że jest to bardziej fanfiction i dotyczy One Direction za którym raczej nie przepadam to książkę pokochałam całym serduchem i nie mogłam się od niej oderwać. 

6. Chyba to oczywiste, że po przeczytaniu pierwszej części musiałam przeczytać kolejną."The One That Got Away" pokochałam chyba bardziej niż "Teenage Dirtbag" pomimo tego, że czasami autorkę ponosiła fantazja i niekiedy było czegoś za dużo. Myślę , że to przez postać Jake'a, którego darzę wielką sympatią i przez mnóstwo pięknych cytatów spodobała mi się bardziej.



Podsumowując lub też konkludując ( lubię to słowo) 

• Moja biblioteczka powiększyła się o dwie książki.
• Przeczytałam 6/52 książki w 2016 roku
• W wyzwaniu Przeczytam tyle ile mam wzrostu uzbierałam 8,6/176,5 cm ( coś czuję, że nie podołam wyzwaniu )
• Do wyzwania Czytam Young Adult zgłosiłam dwie książki.
• Książka, która podobała mi się najbardziej : The One That Got Away
• Książka, która podobała mi się najmniej : Stary człowiek i morze

A jak wam poszło w styczniu ? :)